Pani Iwona pracuje w dwóch branżach-finansowej i kosmetycznej, spotkalysmy sie w studio na szybka sesję do folderu. Pani Iwona to kobieta kameleon-w każdej kreacji wygląda inaczej, szybko przeobraża się z perfekcyjnej bizneswoman w pięknosc rodem z Glamour. Sami zobaczcie:
W momencie naszej sesji Marysia miala 2,5 tygodnia. Jej rodzice-Monika i Marcin oraz starszy braciszek Konrad, zaprosili mnie na pyszny serniczek a przy okazji powstal mini reportaż z mala modelka w roli glównej. Marysia bardzo dzielnie ( i grzecznie) pozowala i na pewno jeszcze nie raz będę miec okazje fotografowac ją oraz calą rodzinę. A teraz zdjęcia:
To byla mega szybka akcja, taki walentynkowy last minute :-)Nela napisala do mnie w czwartek, w sobote spotkalysmy sie na zapoznawcza kawkę, wczoraj sesja a dzis fotki sa już gotowe. Ufff...jestem wykończona! ;-) Kornelia jest fantastyczną modelką, uwielbia obiektyw a obiektyw uwielbia ją, no po prostu idealna para! (przy okazji-aparat jest boski a mój walentynkowy obiektyw genialny!) Mialysmy swietna zabawę- przebieranie, makijaż, przy okazji mala demolka w studio ale to juz nasza slodka tajemnica. ;-) Nela-praca z Toba to czysta przyjemnosc! Mam nadzieje, ze nie bylo to nasze ostatnie spotkanie. :-)
Kto nie wytrzymal do 14 lutego z wręczeniem narzeczonemu walentynkowego prezentu? OLA! :-)) Spotkalysmy sie wczoraj na pysznej kawce, mus malinowy rowniez byl znakomity. :-) Przy okazji Ola pokazala mi gotową fotoksiążkę, ktora powstala ze zdjęć z naszej sesji- musze przyznac, ze jestem pod wrazeniem! Zdjęcia pieknie prezentuja sie w takim prawdziwym, profesjonalnym albumie. Boudoir book to zdecydowanie hit tegorocznych Walentynek! Nie moglam sie oprzec i zrobilam kilka fotek "do archiwum". :-)